ďťż
Podstrony
|
telcocafeWitka ponownie.Podkrecilem sobie proca Sempron 2600+ z 1833Mhz na 2200 (200x11). Wszysko chodzi stabilnie i na wentylatorku miedzianym temperatura wynosi 48C (+-2C). Chodzi tylko o to ze musialem zmienic napiecia. Vcore ustawilem na 1,65V a Vdimm na 2,9V. Inaczej nie chcial wystartowac. I tutaj pytanko. Czy przy tej temp i jesli chodzi wszystko stabilnie (jak narazie) nie musze sie obawiac np. spalenia pamieci przy tych napieciach ??? Chodzi o to ze zawsze bawilem sie szyna FSB a napiec nigdy nie przestawialem... Please o help :) nie powinno (...) Jak wiadomo wyższe napięcie powoduje wzrost temperatury. W Twoim przypadku temperatura na procku jest :thumbsup:. Co do napięcia na pamięciach to jest ono dość wysokie, więc myślę że radiatorki im nie zaszkodzą ;). Jak pamięci są lekko ciepłe to mogą tak zostać, tylko po co napięcie zostało podniesione, no chyba, że pamięci też zostały kręcone... Bez podnoszenia napiec nie chcial wystartowac wogole. Trzeba bylo reset biosu robic. Na FSB 200 musialem podniesc voltarz zeby pokawaly mi sie okienka :) Kosci pamieci sa letnie. Nie sa nawet cieple. W zasadzie maja na oko z 25C. To chyba dobrze nie ?? Kosci pamieci sa letnie. Nie sa nawet cieple. W zasadzie maja na oko z 25C. To chyba dobrze nie ?? Jeśli kości są letnie a Twój dotyk(raczej oko :P) nie kłamie :D to nie ma się czym martwić :). no chyba że miałeś gorączkę jak dotykałeś pamięci :P Bylem po seksie wiec mialem jedynie troche podwyzszone cisnienie :P |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |