ďťż
Podstrony
|
telcocafeWitam! po starcie systemu nie startuje mi explorer jesli go wywolam recznie wyskkauje ze system nie moze odnalesc pliku explorer macie moze jakis na to pomysl:/?Albo go usunąłeś (lub przeniosłeś) albo jakiś robal zrobił to za Ciebie. Skopiuj plik z innego kompa z taką samą kompilacją systemu lub z płyty (ale z innego kompa będzie łatwiej). Użytkownik montanamax edytował ten post 19 kwiecień 2007, 15:35 Popatrz tutaj: http://forum.ks-eksp...t...0&hl=expand (szczególnie odpowiedzi UNO) Użytkownik Grzech_u edytował ten post 19 kwiecień 2007, 15:42 nie mam za bardzo czasu na czytanie tego (sorki wiem ze moj problem no ale zrozumcie mnie :/) to chyba kaspersky cos usunal i teraz mam lipe na dysk E:/ mam drugi system "padniety" gdzie jest plik z explrera w systemie? bo szukajka nie dziala:/ C:\Windows - tu się znajduje Użytkownik Grzech_u edytował ten post 19 kwiecień 2007, 15:46 C:\Windows - tu się znajduje skopiowalem to z plyty windowsa :/ i nadal nic... dalem koiuj wklej niby zamienilo ale nie chodzilo pozniej poprzez expand (komenda byla w linku ktoy mi podales) pisze ze nie mozna utworzyc explorer.exe... stary plik usunelem i nadal NIC!:( co robic!? SP2 probowalem instalowac ale komp sie restartuje za kazdym razem Rozumiem, z skanowałeś kompa. Jeśli tak to najlepiej jak zrobisz reinstall, to powinno pomóc. Ja też miałem taki problem. a moze wgraj sobie narazie jakiegoś innego shella. Ja ze swojej strony polecam Astona. Explorer bez bajerków zajmuje mi 10MB, a Aston ze wszystimi wisualnymi wfektami + 5 pluginów niecałe 5MB. No a jak chcesz darmowego to Litestep. Wiem że jakoś większość unika innych shellów ale zobaczyćie że jak raz spróbujecie to już nie wrocicie do explorera. Instalacja z poziomu "Uruchom" nie powinna być kłopotliwa. No ale jak masz czas i cierpliwość to instaluj od nowa. BTW w takich sytuacjach powinieneś mieć kopię zapasową systemu llub całego dysku c:. Mi kopia zapasowa dysku (około 800MB) w programie Acronis wczytuje się nie więcej niż 2min. Chyba warto wydać te 20zł i kupić numer archiwalny PCWK z dwudziestoleciem magazynu i mieć narzędzie które przydaje się zawsze i wszędzie. Jak tylko zdecydujesz się na reinstalkkę to zaraz po wgraniu sterowników, programów które ZAWSZE instalujesz i optymalizacji (ale jak już to ręcznej: tylko usługi i rejestr) zrób kopię zapasową. Użytkownik doman18 edytował ten post 20 kwiecień 2007, 06:00 a moze wgraj sobie narazie jakiegoś innego shella. Ja ze swojej strony polecam Astona. Explorer bez bajerków zajmuje mi 10MB, a Aston ze wszystimi wisualnymi wfektami + 5 pluginów niecałe 5MB. No a jak chcesz darmowego to Litestep. Wiem że jakoś większość unika innych shellów ale zobaczyćie że jak raz spróbujecie to już nie wrocicie do explorera. Instalacja z poziomu "Uruchom" nie powinna być kłopotliwa. No ale jak masz czas i cierpliwość to instaluj od nowa. BTW w takich sytuacjach powinieneś mieć kopię zapasową systemu llub całego dysku c:. Mi kopia zapasowa dysku (około 800MB) w programie Acronis wczytuje się nie więcej niż 2min. Chyba warto wydać te 20zł i kupić numer archiwalny PCWK z dwudziestoleciem magazynu i mieć narzędzie które przydaje się zawsze i wszędzie. Jak tylko zdecydujesz się na reinstalkkę to zaraz po wgraniu sterowników, programów które ZAWSZE instalujesz i optymalizacji (ale jak już to ręcznej: tylko usługi i rejestr) zrób kopię zapasową. po co jak mozna nortonem ghostem to zrobic... ale mi sie nie chce:P co do tej sytuacji to zaisntalowalem system na F:/ i teraz proboje jakos tamtego uruchomic ale raczej sie mi to nie uda:/ Hehe mi się też kiedyś nie chciało:). Myślałem że to trzeba czas tracić i miejsce na dysku i wogóle jakoś nie miałem ochoty nawet tego zaczepiać. Dopiero kiedy przyszedł przymus i musiałem zainstalować Winde na 4 kompach wtedy się przemogłem. Od tamtej pory (coś ponad rok chyba) nie instaluje wogóle windowsa. Po co tracić czas na operację która zajmuje chyba 20min gdy można to zrobić w 2min (nawet mniej). Teraz byle pierdół mi wyskoczy w sysie i już wczytuje obraz. No i odświeżanie samego systemu to przecież istotna sprawa. Zresztą jak chcesz ale naprawdę polecam ci to bo dziecko Billa zawsze wysiada w najbardziej niodpowiednim momencie. Pozatym zapomniałem że taki aston wykorzystuje elementy Explorera ale nie wim jak Litestep i reszta. Poweidz lepiej co ty masz takiego na tamtym windowsie że chcesz się do niego dostać unikając reinstalacji. Może da się to rozwiązać w inny sposób.Spróbuj wgrać te shelle (jak nie aston to litstep lub Geoshell). BTW ja nie uzywam kasperskiego jako antyvira bo za dużo ramu zjada. Mam za to uzywam NOD32 i bardzo sobie chwale. Owszem mam Kacpra ale jako Kasperksy Antihacker który jak dotąd wyśmienicie radzi sobie z intruzami. No i zajmuje 4,5 MB RAM. (Swoją drogą to jak mówiłem o shellach to mówiłem ile Ramu zajmują a nie na HDD- to tak w razie niejasności :) ) Użytkownik doman18 edytował ten post 20 kwiecień 2007, 16:13 Hehe mi się też kiedyś nie chciało:). Myślałem że to trzeba czas tracić i miejsce na dysku i wogóle jakoś nie miałem ochoty nawet tego zaczepiać. Dopiero kiedy przyszedł przymus i musiałem zainstalować Winde na 4 kompach wtedy się przemogłem. Od tamtej pory (coś ponad rok chyba) nie instaluje wogóle windowsa. Po co tracić czas na operację która zajmuje chyba 20min gdy można to zrobić w 2min (nawet mniej). Teraz byle pierdół mi wyskoczy w sysie i już wczytuje obraz. No i odświeżanie samego systemu to przecież istotna sprawa. Zresztą jak chcesz ale naprawdę polecam ci to bo dziecko Billa zawsze wysiada w najbardziej niodpowiednim momencie. Pozatym zapomniałem że taki aston wykorzystuje elementy Explorera ale nie wim jak Litestep i reszta. Poweidz lepiej co ty masz takiego na tamtym windowsie że chcesz się do niego dostać unikając reinstalacji. Może da się to rozwiązać w inny sposób.Spróbuj wgrać te shelle (jak nie aston to litstep lub Geoshell). BTW ja nie uzywam kasperskiego jako antyvira bo za dużo ramu zjada. Mam za to uzywam NOD32 i bardzo sobie chwale. Owszem mam Kacpra ale jako Kasperksy Antihacker który jak dotąd wyśmienicie radzi sobie z intruzami. No i zajmuje 4,5 MB RAM. (Swoją drogą to jak mówiłem o shellach to mówiłem ile Ramu zajmują a nie na HDD- to tak w razie niejasności :) ) nie wiemczy 6mb to jest duzo ale szczeze mowiac mi to wisi:P i tak jeszcze nigdy nie mialem nawet polowy zapelnionej pamieci :) |
|||
Sitedesign by AltusUmbrae. |